29.4.09

śródmieście

nigdy nie mieszkałam na śródmieściu
jednak -to moje 'rodzinne' psie pole-
trochę mi je przypomina..
jak wejdziesz w podwórka odnowionych kamienic
widzisz. dzieci bawiące się na chodniku, bo placu zabaw nie ma
skaczące po foteleach i kanapach, które ktoś wyrzucił na śmietnik.
cały murek obstawiony przez dorosłych
bo przecież jakie alternatywy? bo, co ja mogę? bo tak po prostu jest.
patrzyłam wczoraj. i przypomniałam sobie
-to moje 'rodzinne' psie pole-
i ogrom czasu, który spędziłam stojąc w bramach
i klatkach schodowych
niby zawsze jakieś alternatywy były
jakieś. ee. kto? jak? chce mi się? co? jak?
brak wiary. brak nadziei.
tak trzeba. w zasadzie nie można inaczej.
a.
Bóg ma swoje ścieżki
i wyprowadza na wolność
i daje nową perspektywę
i przekleństwo zamienia w błogosławieństwo
zaufaj i wyciągnij do Niego rękę.
mówię Ci. warto:)

27.4.09

opp

organizacje pożytku publicznego
czekają.
by rubryka 1% na PIT(c)ie nie była pusta...
ostatnie chwile


/szybka kalkulacja. byś nie mówił, że 1% to tak mało,
że aż się nie opłaca..:
20zł (średnia wartość 1%) x 100 osób, którym się nie chce = 2000zł, które może komuś pomóc

26.4.09

zapach śmierci. zapach tataraku

jeszcze nie do końca wiem,
co myślę na
temat tego filmu.
na sali. po. była cisza.
to dość osobiste.
ujmujące.
by zbyt pochobnie nie powiedzieć a.
zamilknę.

- tatarak -



---
i ciekawe. refleksja reżysera o zwierzeniu Pani Jandy
"Zaczynałem pierwszy film mając 27 lat, jak mi się wówczas wydawało, wszyscy żyliśmy tylko filmem, a życie było jedynie dodatkiem do pracy. Dziś wiem, że nawet aktor oddający się bez reszty roli, pozostaje sobą i żadna iluzja, nie zastąpi mu rzeczywistości. Tym bardziej doceniłem zwierzenia Krystyny Jandy, grającej główną rolę w moim filmie."
(Andrzej Wajda, link ja wyżej)

żadna iluzja. żadna.

wiedziałam, że gdzieś jest /Rut1, 16-17/

Księga Rut 1, 16-17


16 Nie nalegaj na mnie, abym cię opuściła
i odeszła od ciebie; albowiem dokąd
ty pójdziesz i ja pójdę; gdzie ty
zamieszkasz i ja zamieszkam; lud twój -
lud mój, a Bóg twój - Bóg mój.
17 Gdzie ty umrzesz, tam i ja umrę
i tam pochowana będę. Niech mi uczyni
Pan, cokolwiek zechce, a jednak tylko
śmierć odłączy mnie od ciebie.

24.4.09

dzień, w którym dostałam męża - > aga i bart

"(...)gdzie Ty pójdziesz - tam i ja pójdę
lud twój - lud mój
Bóg twój - Bóg mój
gdzie Ty umrzesz - tam i ja umrę (...)"


*zapamiętane fragmenty. przysięga.

22.4.09

slotowo lokalnie

76 dni
slot będzie.

slotowo. aktywnie. teraz już. lokalnie:
/krak, nowogrodziec/



gratislavia

inicjatywy.
odrywające od.
nudy, rutyny, świata co najwyżej sześciokątnie zamkniętego
monitorowego.
popieram.
time with family and friends. fun! i plansza.
kaman!
klik

głowa oczy, patrz w górę

patrz w górę!
inaczej tyle fascynujących rzeczy
możesz
nie dostrzec..!

/kraków. / //kwiecień 2008

12.4.09

se-gregac-JA

jak się okazuje trochę nieudolnie i trochę niepoprawnie
ale. już wiem:
/czytaj !